Zakopiańska Rada Miasta niewzruszona. "Zostajemy przy swoich stanowiskach" - podhale24.pl
Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Adolfa, Tymona, Pafnucego
Jabłonka
Rain
Wiatr: 14.328 km/h Wilgotność: 59 %
Rain
Wiatr: 15.192 km/h Wilgotność: 55 %
Rain
Wiatr: 15.228 km/h Wilgotność: 58 %
Rain
Wiatr: 14.832 km/h Wilgotność: 56 %
Clouds
Wiatr: 12.78 km/h Wilgotność: 53 %
Clouds
Wiatr: 9.432 km/h Wilgotność: 62 %
Jakość powietrza
32 %
Nowy Targ
24 %
Zakopane
0 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 16 | 32 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
17.11.2019, 12:22 | czytano: 4745

Zakopiańska Rada Miasta niewzruszona. "Zostajemy przy swoich stanowiskach"

ZAKOPANE. - Na razie tej uchwały nie będziemy podejmować - mówi przewodniczący Rady Miasta Jan Gluc. "Ta uchwała" dotyczy przyjęcia programu antyprzemocowego. Od trzech kadencji zakopiańscy radni konsekwentnie odmawiają przyjęcia dokumentu, który - jak uzasadniają - jest niezgodny z Konstytucją i zawiera szereg błędów i niebezpiecznych rozwiązań.

zdj. Podhale24
zdj. Podhale24
Zakopane jako jedyna gmina w Polsce nie uchwaliła programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie. Prób wprowadzenia uchwały na sesjach było dziesięć. Za każdym razem kończył się one odrzuceniem.

- Myśmy zgłębili temat i doszukaliśmy się wielu niekonstytucyjnych zapisów. W marcu 2015 Rada podjęła uchwałę i zwróciła się z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego z zapytaniem o szereg zapisów, co do których mamy wątpliwości. I musi być coś na rzeczy, skoro od 4 lat nie mamy odpowiedzi - komentuje przewodniczący Rady Miasta Jan Gluc.

Wspomniana uchwała, skierowana do trybunału Konstytucyjnego, Sejmu RP oraz Prokuratora Generalnego, wnosi o orzeczenie niezgodności sześciu artykułów ustawy z Konstytucją. W uzasadnieniu radni stwierdzają, że zaskarżona ustawa opiera się na błędnych założeniach i jest w wielu aspektach niezgodna z Konstytucją zarówno pod względem treści, jak i poziomu techniki legislacyjnej. Radni odnoszą się do tych przepisów ustawy, z których wynikają zadania i kompetencje organów gmin, gminnych jednostek organizacyjnych i ich pracowników w zakresie "przeciwdziałania przemocy w rodzinie".

Radni nie zgadzają się m. in., by gmina realizowała i brała odpowiedzialność za program, którego nie jest autorem i na który nie ma wpływu. "imo naukowej (czy raczej pretensjonalnej) nazwy, „zespół interdyscyplinarny” i jego „grupy robocze” to gremia niespójne, niefachowe i niepoddane jasnym i transparentnym procedurom. Jako żywo przypominają „zespoły problemowe” czy „grupy operacyjne”, jakie tworzono w PRL do walki z rzeczywistymi lub urojonymi patologiami, złożone z osób delegowanych przez rady narodowe, terenowe organy administracji państwowej, LWP, MO, ORMO, ZSMP, LOK, TPPR itp. - tłumaczą radni, dodając, iż "w interesie gminy jako wspólnoty mieszkańców bynajmniej nie leży prowadzenie działań inwigilujących rodziny i ingerujących w ich sprawy, dublujących działania, które należą do obowiązków organów państwowych wyspecjalizowanych w przeciwdziałaniu naruszeniom prawa rodzinnego i prawa karnego".

Szczegółowo opisaliśmy to w artykule Zakopane - spór konstytucyjny.

- Miasto Zakopane ma środki i pieniądze - i może nawet lepiej wywiązuje się z zadań ochrony i przeciwdziałania przemocy, niż jakby te uchwały były podjęte - mówi przewodniczący Rady Miasta i zapewnia: - Władze Zakopanego nie zostawiają nikogo bez pomocy. Chcemy tylko zmienić zapisy w błędnej ustawie.

Po kilku latach względnego spokoju, gdy wydawało się, że sprawa ucichła - głos zabrał Rzecznik Praw Obywatelskich, który oskarżył Zakopane o "lekceważenie ofiar przemocy" i w swoim piśmie zagroził wręcz miastu konsekwencjami w postaci rozwiązania Rady Miasta.

RPO zwrócił się do wojewody małopolskiego z pytaniem " jakie działania podjął, bądź jakie planuje, aby wyegzekwować od gminy jej obowiązek". Wojewoda zareagował, kierując do Rady Miasta Zakopane pismo z zapytaniem o stanowisko, decyzję i dając miastu termin do połowy listopada. Radni odpowiedzieli - "nie uchwalimy błędnego programu".

- Dziś jest tak, że część radnych chce podjąć tę uchwałę, a cześć chce zglebić temat na tyle, by zbadany został ten dokument przez Trybunał Konstytucyjny pod kątem jego zgodności z Konstytucją. Zwracaliśmy się nawet do uchwałodawcy, żeby pewne zapisy zostały zmienione. Ta uchwała jest z 2005 roku, podjęta została w czasach kiedy rządził SLD. Była nowelizowana w 2010 lub 2011 roku, a mamy 2019. Wiemy, jak dynamicznie zmienia się sytuacja i wiemy co zmieniło się już w Europie i Polsce. Dlatego mamy szereg wątpliwości - mówi w rozmowie w Radiu Alex Jan Gluc. Owe zmiany to na przykład tzw. ustawa RODO.

Jak mówi przewodniczący RM - możliwe, że mimo odrzucenia projektu uchwały przyjęcia programu antyprzemocowego - taki projekt pojawi się na którejś z sesji.

- Zostajemy przy swoich stanowiskach, czyli tej uchwały na razie nie będziemy podejmować. Chyba, że - zbierze się grupa radnych i postanowi wznieść taki punkt do porządku obrad. Ma do tego prawo. Ale ci radni, którzy w takim kształcie tej uchwały nie chcą podjąć - dalej są na tym samym stanowisku, że czekają na rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego - podsumowuje Jan Gluc.

s/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Mądrala22:35, 18 listopada 2019
Czy ktoś obecnie używa obuwia z roku 2005? Owszem, obuwie leży na półce.
zako-pion22:34, 18 listopada 2019
Dlaczego nie skierują ustawy do Trybunału Konstytucyjnego ? Tak chyba należy działać skoro się ma wątpliwości i po strachu , bo ktoś jeszcze z tego powodu nawali w gacie i dopiero będzie problem kolego przewodniczący Janie .
Patriot22:29, 18 listopada 2019
Kodowcom i peowcom nie udało się zlikwidować "Sylwestra marzeń" w Zakopanem, to na pomoc pospieszył im ich człowiek p. Bodnar- rzecznik praw obywatelskich. PO_KO przeszkadza samorząd propisowski.
Wojtek13:16, 18 listopada 2019
Jakże to, żeby tak sprawnie działający po dobrej zmianie TK nie zdążył przez te 4 lata rozpatrzyć sprawy ? I to w tak bulwersujacej sprawie ?
temida21:38, 17 listopada 2019
klinie jak bijesz kobiety to pójdziesz siedzieć.
dede16:23, 17 listopada 2019
Tak, nasi jedyni, wspaniali i najlepsi. Pani premier potwierdziła, więc nie miejcie wątpliwości. On nie kłamie.
mm15:47, 17 listopada 2019
czy to jest demokracja już żeśmy taką demokracje przeszli narzuconą od górnie .Zakopane trzymać się
klin14:50, 17 listopada 2019
Taaaak, na Podhalu nie bije się kobiet. Poczytajcie trochę o tej ustawie, a potem się wypowiadajcie. Gratuluję myślenia.
proste13:12, 17 listopada 2019
Wszędzie obowiązuje kodeks karny i cywilny - wiadomo że bicie ludzi i ich prześladowanie jest karalne. To po co nowe dyrektywy? Zakopane - trzymam za was kciuki.
góral12:31, 17 listopada 2019
Nie wiem co oni się przyczepili do Zakopanego.Albo ustawy albo krzyż na Giewoncie,albo sprzedaż kolejki.Nie mają innego zajęcia?Rzecznik niech się zajmie skorumpowanymi sędziami ,a od nas wara! Mamy dobrych radnych i następną kadencję mają zapewnioną.Tak trzymać i nie dać się tym wszystkim,którzy wymyślają te bzdurne uchwały.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas