- Jedni protestują przeciwko ich stawianiu, jak w sąsiednich miejscowościach. Drudzy nie mogą się ich doczekać. A tak jest u nas – mówi mieszkaniec jednego z domów znajdującego się w pobliżu miejscowej szkoły. - Żeby złapać zasięg trzeba czasami przejechać pół kilometra. A jakość jest i tak słaba. Podobno jakiś maszt ma powstać do końca roku, ale urzędnicze procedury są w toku i pewnie potrwają, a my rachunki za telefony musimy płacić.
Informacje mieszkańców potwierdzają władze gminy. Jan Dyda, wójt Krościenka, zdecydował, że na budowę nowego nadajnika, o który stara się jedna z firm, nie trzeba wykonywać ekspertyzy oddziaływania na środowisko. Zdanie wójta podzieliły takie instytucje jak: Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej i Sanepid.
- Tym samym inwestor może starać się w starostwie o pozwolenie na budowę. Przewiduje, że maszt powinien stanąć do końca roku. Na pewno mieszkańcom pomoże też budowany we wsi światłowód – mówi Tadeusz Topolski, zastępca wójta Krościenka.
js/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas