- Dom dla rodziny Świderków (zdjęcia i video)
- Pogranicznicy przyłączyli się do akcji "Nowe jutro dla Świderków"
- Co robimy? Pomagamy. Od kilku lat organizujemy imprezy charytatywne i zbieramy środki, które przekazujemy na pomoc - przede wszystkim dzieciom. Rodzina Świderków ma dzieci chore, a ich warunki mieszkaniowe były kiepskie. Współnie z Fundacją Adama Worwy postanowiliśmy wybudować im dom. W sierpniu ub. roku zaczęliśmy i teraz, w lutym już w środku trwa malowanie, kładzione są płytki i panele. Pozostaje wstawić meble w prowadzić się - komentuje Dariusz Świętek.
Osoby zrzeszone w stowarzyszeniu Winter Classic podeszły do kwestii budowy domu w sposób prosty - uznali, że da się to zrobić i już. Takie nastawienie okazało się zaraźliwe. Zaczęli się zgłaszać przedsiębiorcy, osoby prywatne i wolontariusze. Pierwsze rozmowy z prośbą o przekazanie materiałów budowlanych zaowocowały tym, że inne składy budowlane - już nie indagowane - same zaczęły oferować swoją pomoc. Podobnie było z innymi firmami.
Kto buduje dom? Obok członków Winter Classic stanęli strażacy, pogranicznicy, policjanci i osoby, które dowiedziawszy się o inicjatywie - stawiały się rano na placu budowy - gotowe do pracy.
Wczoraj (w sobotę 6 lutego) na budowie było 14 mężczyzn. - Przychodzą w swoje wolne dni od rana i cały dzień tu pracują, by nasze kochane Świderki mogły już szybko zamieszkać. I tu - ogromne podziękowania dla chłopców z Winter Classic i dla wszystkich firm, bo mnóstwo osób się zaangażowało w tę budowę - mówi Dariusz Świętek z WC.
W tym roku Winter Classic zaangażowało się w pomoc Liliance. To jej poświęcony miał być tradycyjny już noworoczny mecz, którego termin z racji pandemii został przełożony, ale trwają już za to aukcje charytatywne w serwisie aukcje.podhale24.pl, można też pomóc kupując online cegiełkę. Na 14 lutego przedstawiciele Winter Classic zapowiadają kolejne wirtualne spotkanie w formie streamu online. Będzie się działo!
s/ zdj. Piotr Korczak