- Burmistrz: "Obawy właścicieli nieruchomości są bezzasadne". Paweł Leja: "Nie wierzę w to".
- Grzywna dla burmistrza
W odpowiedzi Grzegorz Watycha napisał, iż zarówno grzywny w wysokości 500 zł jak kwoty 597 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania nie zapłacono, ponieważ na postanowienie sądu wojewódzkiego złożone zostało zażalenie do NSA. Co do kolejnych pytań odpowiedź burmistrza brzmi:" Ma Pan prawo do wglądu do oryginałów dokumentów księgowych dotyczących kosztów postępowań i kar grzywny od 1 stycznia 2020r., które są dostępne w Wydziale Finansowych - bez prawa wynoszenia ich i kopiowania".
O sprawie szerzej pisaliśmy w artykule Grzywna dla burmistrza.
s/