Marian Gromada do Krzysztofa Trebuni: "Nie przynoś wstydu niemondrymi godkami górolkom i górolom"

ZAKOPANE. Coś nie mają w tym roku szczęścia konferansjerzy dużych imprez kulturalnych. Nowotarskich upomniała wierszem poetka Wanda Szado Kudasikowa. Z kolei prowadzącego Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich Krzysztofa Trebunie Tutkę strofuje malarz Marian Gromada.
Artysta tłumaczy, że nie spodobały mu się żarty Krzysztofa Trebuni, szczególnie uwaga o kobietach-laleczkach i odniesienia do seksu oralnego. Marian Gromada opublikował list otwarty do muzyka:

"Do Krzysztofa Trebuni Tutki (konferansjera Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem, 2014)

Godajom ześ chłop z jajami,
a taki nie boi sie nicego,
przeto jo cłowiek krapke starsy i w fachu inksym
powiym Ci telo - śpas musi syćkik ciesyć.
Twoje słowa konferansjera - jako dzisiok ło takik radzom
nie przycyniajom honoru górolom.
Baby w górak sie sanuje,
baba nie jest zabawkom - jakeś pedzioł,
zaś godka ło miyłości francuskiej i Francuzkach łodzionych, jako zokonnice
- bocys?
nie przystoi, kie miyndzy ludziami, co Cie słuchajom
siedzą dziecyska i prowdziwo zokonnica w habicie.

Powiym ci jesce jedno,
nie wyziyros, ale musis być straśnie stary,
ze juz drugi roz spominos, jako pod Wiedniym Turków ucylimy tańcować,
a nie bocys, ze i łoni nom piyknie grali.

Wiyrsyk cynstochowski, ale nie ło to przecie idzie.
Nie przynoś wstydu niemondrymi godkami górolkom i górolom.
Przynoś hyr, jako potrafis, sobie i Podholu
piyknom muzykom,
boś cłek utalyntowany i za to Ci przecie łordery dawajom.
Haj!

Marian Gromada,
malorz z Ostrowska, górol, jako i Ty."

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 27.08.2014 20:15