Atak kwasem masłowym na sushi bar w Nowym Targu

Nieznany sprawca, którego szuka już policja, włożył kartkę nasączoną kwasem masłowym w szparę nad drzwiami do sushi baru przy ulicy Sikorskiego. To substancja, która ma ostry, silnie drażniący, trudny do zniesienia zapach. Lokal trzeba było zamknąć, a policja i właścicielka szukają osoby, która za tym stoi.
Zapach jest trudny do zniesienia. Właścicielka lokalu przy ulicy Sikorskiego od poniedziałku wietrzy i ozonuje lokal, żeby z powrotem go otworzyć. Ale osoba, która to zrobiła, musi się liczyć z pokryciem ogromnych kosztów, jakie spowodowała. Lokal od poniedziałku jest nieczynny, odwołał wszystkie zamówienia, a stało się to dodatkowo tuż przed Walentynkami i trzeba było także odwołać wszystkie rezerwacje.

Do podłożenia kartki z cuchnącym środkiem chemicznym doszło w niedzielę. Na kamerze monitoringu widać mężczyznę, który o godz. 22.34 podchodzi pod drzwi i wtyka kartkę. Właścicielka ma swoje podejrzenia, kim ona jest i podzieliła się już nimi z policją. Nowotarska komenda prowadzi już postępowanie, które ma ustalić i zatrzymać osobę odpowiedzialną za to zdarzenie.

Z tego miejsca właścicielka i policja apelują do osób, które były świadkami tego zdarzenia, widziały osobę, która o tej porze kręciła się koło lokalu lub mają wiedzę, która może pomóc z zidentyfikowaniu sprawcy - o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Nowym Targu (te. 18 2610400) lub z właścicielką, za pośrednictwem redakcji (kontakt@podhale24.pl).

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 15.02.2018 10:34