Miły, muzyczny wieczór na Rynku z Francesco Napoli i... sobowtórem Maryli Rodowicz (zdjęcia)
Za nami drugi dzień Jarmarku Podhalańskiego na Rynku w Nowym Targu. Jego głównym punktem były wieczorne koncerty. Sobotnią gwiazdą był Francesco Napoli. Widzów było nieco mniej, niż na piątkowym występie Margaret, ale bawili się dobrze.
Włoski kompozytor, piosenkarz i twórca wielu hitów zaprezentował się już w pierwszej z dwóch zaplanowanych odsłon. Publiczność szybko przypomniała sobie jego przeboje i nuciła je razem z nim. Tych, jak się okazało, artysta ma całkiem sporo, a dla niektórych z obecnych było odkryciem, że ich autorem jest właśnie on. Przykładami są "Ciao Italia" czy "Balla, balla".
Ale wieczór należał nie tylko do Włocha. Publiczności podobał się występ Drugiej M., czyli śpiewającego sobowtóra Maryli Rodowicz. Był to koncert-niespodzianka, bo nie było go w programie.
Udane szoł muzyczne było też udziałem solistów warszawskich teatrów muzycznych Buffo i Roma, którzy śpiewali covery m.in takich artystów jak Elton John, Prince, Britney Spears czy Piersi.
Przed Buffo i Roma wystąpił zespół grający disco polo - Masters. Po krótkiej, pierwszej części centrum Rynku trochę opustoszało.
Kolejne koncerty przeplatało widowisko muzyczne - wesele z udziałem Roberta Rozmusa, Anny Głogowskiej i górali, reklamowane jako największe wesele na Podhalu.
Na finał drugiego dnia Jarmarku Podhalańskiego wystąpił Ivan Komarenko, a imprezę zakończy dyskoteka na Rynku.
Dzisiaj nagłośnienie było o wiele lepsze niż podczas piątkowego koncertu Margaret. Wszyscy artyści byli dobrze słyszani w każdej części Rynku.
Zapraszamy na naszego facebooka, na którym możecie ocenić wczorajszy koncert, a już wkrótce pojawi się ankieta dotycząca drugiego dnia największej imprezy w Nowym Targu.
r, ma/ zdjęcia: Michał Adamowski