Apel marszałka Witolda Kozłowskiego do mieszkańców Małopolski. "Zaprzestańmy manifestacji, bo będzie tragedia!"

"Apeluję do wszystkich mieszkańców Małopolski o całkowite ograniczenie tego rodzaju zbiorowych spotkań. To prosta droga do sytuacji całkowicie krytycznej. Nie wytrzymamy zwiększającej się codziennie o kilkaset liczby zakażeń. Szpitale zapełnią się do końca i będzie tragedia!" - ostrzega marszałek.
Apel odnosi się do coraz częstszych manifestacji organizowanych w ramach Strajku Kobiet. Ich uczestnicy sprzeciwiają się wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Manifestacje takie, w których brało udział nawet tysiąc osób, odbyły się w Nowym Targu, Zakopanem czy Rabce-Zdroju. Marszałek małopolski apeluje, żeby - z uwagi na pandemię - nie organizować ich i nie brać w nich udziału. Oto jego apel:

"Szanowni Państwo! Drodzy Mieszkańcy Małopolski!

Od marca bieżącego roku, rozwijająca się pandemia koronawirusa, w różnym zakresie ogranicza i utrudnia nam życie. Dotyczy to zarówno gospodarki, jak również służby zdrowia, służb sanitarnych, ratowniczych i porządkowych – czyli tarczy ochronnej, która musi nas chronić przed skutkami pandemii.

Obecnie mamy do czynienia z tzw. drugą falą zakażeń, która nabiera coraz większej siły. Czynimy co tylko jest w naszej mocy, aby ciągle zwiększać zasoby zakładów opieki zdrowotnej – tworząc kolejne setki tzw. łóżek covidowych, wyposażamy je w dodatkowe urządzenia i niezbędny sprzęt.

System, który z coraz większym trudem nas chroni, ma także swoje ograniczenia. Niestety, niebezpiecznie zbliżamy się do granic możliwości; stan dostępnych łóżek jest na wyczerpaniu, zaczyna brakować personelu medycznego, sanitarnego, itd.

Jedynym sposobem na utrzymanie podstawowych funkcji tego systemu ochrony jest ograniczenie liczby zakażeń. Każdy z nas ma wpływ na ograniczenie tej bardzo złej tendencji. Niestety, nie pomaga nam w walce z pandemią zbiorowe manifestowanie czegokolwiek. Takie spotkania, to doskonałe miejsce i warunki do zbiorowego przekazywania koronawirusa.

Szanowni Państwo!

Nie wytrzymamy zwiększającej się codziennie o kilkaset liczby zakażeń. Szpitale zapełnią się do końca i będzie tragedia!

Apeluję do wszystkich mieszkańców Małopolski o całkowite ograniczenie tego rodzaju zbiorowych spotkań. To prosta droga do sytuacji całkowicie krytycznej.

Nie musi tak być! Ale to zależy od naszego zachowania. Bądźmy mądrzy przed szkodą!

Proszę, przestrzegajmy wszystkich przepisów sanitarnych!".

oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 29.10.2020 09:59