Pogrzeb braci z Szaflar

Dziś na cmentarzu w Szaflarach pochowani zostaną bracia, których ciała znaleziono 7 kwietnia w ich własnych domach. Nadal nie wiadomo, co było przyczyną śmierci 41 i 45-latka. Sprawę wyjaśnia prokuratura.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godz. 13.30 w kościele parafialnym w Szaflarach.

7 kwietnia po południu policja otrzymała informację o znalezieniu ciała mężczyzny w jednym z domów w Szaflarach. 45-letni właściciel domu został znaleziony martwy przez mieszkańców miejscowości, którzy na prośbę jego rodziny mieli sprawdzić czy wszystko u niego w porządku, gdyż od pewnego czasu nie było z nim kontaktu. Policjanci chcąc powiadomić rodzinę ustalili, że w niedalekim sąsiedztwie mieszka brat zmarłego. Drzwi od budynku były jednak zamknięte. Z uwagi na to, że od kilku dni z bratem 45-latka również nie było kontaktu, wyważono je. Po wejściu do środka, w jednym z pomieszczeń na piętrze domu policjanci znaleźli ciało 41-letniego mężczyzny, jak się później okazało brata nieżyjącego 45-latka.

Na chwilę obecną nie ma przesłanek, aby do śmierci mężczyzn przyczyniły się osoby trzecie. Policja ma kilka hipotez, które sprawdza. Wstępna sekcja zwłok nie dała odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną zgonu.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 21.04.2021 11:45