Burmistrz Miasta apeluje, by mieszkańcy ubezpieczali swoje domy

NOWY TARG. - W sytuacji wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, w wyniku których mieszkańcy ponieśli straty w swoich gospodarstwach domowych i znaleźli się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej, nie mogą zaspokoić niezbędnych potrzeb - mogą zwrócić się z wnioskiem o udzielenie pomocy finansowej do OPS - przypomina Grzegorz Watycha.
Po burzy w nocy z 14 na 15 lipca br. - nowotarski Ośrodek Pomocy Społecznej przyjął dwa wnioski o udzielnie pomocy w formie zasiłku celowego z tytułu zdarzenia losowego. Powołana została komisja, której zadaniem jest oszacowanie strat.

W przypadku zdarzeń o charakterze lokalnym (tj. dotyczących pojedynczych budynków mieszkalnych na terenie miasta), które nie mają charakteru klęski żywiołowej, środki finansowe na pomoc bezpośrednią dla poszkodowanych rodzin przyznane są w formie zasiłku celowego z budżetu Miasta.

Zasiłek celowy przyznawany w oparciu o przepisy ustawy o pomocy społecznej, nie ma charakteru odszkodowawczego i nie jest rekompensatą za straty spowodowane zdarzeniem losowym, jego celem jest umożliwienie przezwyciężenie trudnych sytuacji życiowych rodzin dotkniętych zdarzeniem.

- Chciałbym przy okazji zaapelować do właścicieli nieruchomości, żeby ubezpieczali swoje budynki, bo niestety mamy takie sytuacje, że są burze. Jakieś szczególne zdarzenia nas nie dotknęły, ale inne tereny - Limanowszczyzny, czy Sądecczyzny mocno ucierpiały. Te gwałtowne zdarzenia atmosferyczne przybierają niebezpieczne rozmiary. Ta burza szybko przychodzi i szybko ustępuje, ale pozostają skutki w postaci bardzo kosztownych napraw. I czy to będą jakieś zjawiska atmosferyczne, czy pożar - niestety później przychodzi do drogich napraw, a tu okazuje się, że budynek nie jest ubezpieczony. Inna sprawa - to zakres ubezpieczenia. Po rozmowie z agentem ubezpieczeń wiem, że niektórzy decydują się na jakieś szybkie warianty ubezpieczeń, a potem - jak to mówią - diabeł tkwi w szczegółach i jak przychodzi do likwidacji takiej szkody to nie na wszystko można uzyskać satysfakcjonujące odszkodowanie. Jednak trzeba to odżałować i budynek, nawet jeśli został przepisany i kto inny go zamieszkuje - niestety wymaga potem drogiej naprawy. Należy go ubezpieczyć. Przy zdarzeniach, które mają charakter klęski żywiołowej można liczyć na pomoc z budżetu państwa, a w przypadku zdarzeń incydentalnych, losowych pozostaje zasiłek celowy z budżetu miasta, bądź liczenie na to, że dobrzy ludzie pomogą i w trudnej sytuacji nie zostawią bez wsparcia. Wiem, że ubezpieczenie od takich zdarzeń można płacić 20 lat, czy 30 i nic się nie dzieje. Ale w którymś roku może niestety coś się zdarzyć i warto takie ubezpieczenie wtedy mieć - przestrzega burmistrz Nowego Targu.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 27.07.2021 19:12