Sianokosy na Podhalu. To już coraz rzadszy widok
Dzięki słonecznej pogodzie w całym regionie trwają sianokosy. Gospodarze stawiają kopy lub belują siano, którym w zimie będą karmić bydło i konie.
W naszym regionie, z uwagi na wciąż dużą liczbę małych gospodarstw rolnych (gazdówek), część gospodarzy prowadzi prace polowe w tradycyjny sposób. Choć trawę koszą kosiarki rotacyjne zapięte do ciągników, a nie kosy, to wielu rolników nadal kładzie siano do kop, w których ono dosycha. Rzędy kop z sianem na tle gór należą do najpiękniejszych krajobrazów rolniczych w naszym regionie. Niestety, jest to widok coraz rzadszy.
r/