Policja podała szczegóły śmiertelnego wypadku w Pyzówce. 12-latek nie miał kasku, quad przygniótł chłopca
Wczoraj po godzinie 19 policja otrzymała zgłoszenie o śmiertelnym wypadku 12-letniego chłopca kierującego quadem w Pyzówce.
- Jak ustalono, nastolatek około godziny 13 wyjechał quadem na przejażdżkę do pobliskiego lasu. Kiedy nie wrócił po kilku godzinach, rodzina rozpoczęła jego poszukiwania. - mówi podkom .Dorota Garbacz z Komenndy Powiatowej Policji w Nowym Targu. - Około kilometra od najbliższych zabudowań, przy drodze leśnej prowadzącej przez prywatną posesję, zostało znalezione ciało chłopca leżące niedaleko quada. Najprawdopodobniej nastolatek wyjeżdżając pod wzniesienie stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego wywrócenia. Przewracający się pojazd uderzył chłopca, który nie miał założonego kasku.
Na miejscu zdarzenia z udziałem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu, policjantów oraz technika kryminalistyki przeprowadzono oględziny, zabezpieczono quada oraz wykonano dokumentację fotograficzną. Dokładne okoliczności tego tragicznego wypadku będą wyjaśniane w trakcie prowadzonego śledztwa.
Źródło: KPP Nowy Targ, r/