W tym roku PSG zamierza wykonać ok. 400 przyłączy w Nowym Targu. "Kotły gazowe będą funkcjonować przez wiele dziesięcioleci"

NOWY TARG. - Uzyskaliśmy najwyższy w Polsce stopień gazyfikacji, przyłączając w ciągu ostatnich 5 lat kolejnych 16 gmin do sieci i budując prawie 80 tysięcy nowych przyłączy - wyliczał Paweł Firlej. Dyrektor krakowskiego Oddziału Zakładu Gazowniczego oraz kierownik ZG Jan Pawlikowski zostali zaproszenie na sesję Rady Miasta, by opowiedzieć o zrealizowanych i planowanych inwestycjach w sieci gazociągowej na terenie Nowego Targu.
- Drugi raz się spotykamy. Kilka lat temu - to było w trochę innej rzeczywistości - prezentowaliśmy nasze plany na kadencje, którą właśnie kończycie i myślę, że wiele na terenie gminy miejskiej i wiejskiej w rejonie Nowego Targu udało się zrobić, i to wspólnie z pracownikami Urzędu, eko-doradcą, burmistrzami i wieloma radnymi, którzy kierowali indywidualne wystąpienia do naszych pracowników w gazowni w Nowym Targu w zakresie pilnych państwa zdaniem inwestycji - zaznaczył dyrektor Firlej.

Polska Spółka Gazownictwa ma w samej Małopolsce 800 tys. klientów. Ponad 95 procent województwa - to tereny przyłączone, czyli tam sieć jest dostępna.

- Zanotowaliśmy istotny wzrost wystąpień tutejszych klientów o wydanie warunków przyłączeniowych. W 2022 roku było ich ok. 400, chociaż zawieranych umów przyłączeniowych było mniej, bo część klientów tylko sprawdzała możliwości przyłączenia. W poprzednim roku przyłączyliśmy ok. 200 klientów, równocześnie rozbudowując sieć gazociągową i prowadząc modernizacje sieci - wymieniał.

Sieć na terenie woków Nowego Targu ma długość 200 km, wykorzystywanych jest 5 tysięcy przyłączeń, i prawie 2,5 tysiąca przyłączeń nieczynnych (z różnych powodów mieszkańcy mając dostęp, a nawet wręcz skrzynkę zamontowaną na domu - nie zdecydowali się na podpięcie). W samym Mieście jest ponad 92 km sieci, ponad 2,5 tys przyłączy czynnych i 700 obiektów, które bez procesu inwestycyjnego można niemal od razu podłączyć. Średni koszt przyłącza - bez rozbudowy sieci - to 3.5 tys zł.

W okresie od 2019 r. do 2023 roku przybyło w Nowym Targu 1 425 odbiorców gazu.

- My nie budujemy sieci na zapas. Pracujemy tam, gdzie są wystąpienia od mieszkańców i zawarte są umowy przyłączeniowe. W tym roku planujemy przyłączenie ok. 400 odbiorców z którymi mamy zawarte umowy i wybudować około 25 km sieci - w tym przebudowywanej sieci zasilającej Nowy Targ od strony stacji w Ludźmierzu - to jest około 6 km. Równolegle realizowany będzie przyłącz od strony Szaflar z drugiej budowanej stacji gazowej. Ten przyłącz ma zabezpieczyć potrzeby MPEC w dwóch lokalizacjach. Docelowo Nowy Targ będzie dwustronnie zasilany w paliwo gazowe - tłumaczył dyrektor i dodał: - Nie każdego możemy przyłączyć do sieci. Za każdym razem przeprowadzany analizę opłacalności ekonomicznej przyłączenia klienta. Jeżeli odległość od sieci gazowej jest zbyt duża, może pojawić się odmowa z naszej strony.

Zaprezentowane zostały nakłady inwestycyjne PSG poniesione w poszczególnych latach w Nowym Targu. W 2019 roku było to 2,6 mln zł, w 2020 - 5,4 mln, w 2021 - 9,5 mln, w roku 2022 - 6,7 mln, w 2023 - 4,3 mln, a w tym roku - już 1,7 mln zł.

W tym okresie z budżetu Miasta wyasygnowano dopłaty dla mieszkańców do wykonania przyłączy: rok 2019 - 74 tys. zł, 2020 - 104 tys, 2021 rok - 102 tys, rok 2022 - 95 tys. rok 2023 - 95 tys zł, a w ciągu pierwszych miesięcy tego roku - 12 tysięcy zł.

- Mamy do zrobienia ponad 400 przyłączy w Nowym Targ - przypomniał Jan Pawlikowski. - Planujemy także większe zadania. To Klikuszówka, osiedle Nowe i Zadział. Na Klikuszówce mamy już dokumentację projektową i w maju planujemy rozpocząć prace. Jest dojście do osiedla Nowego, tu dokumentacja będzie gotowa w połowie roku i do końca 2024 r planujemy to wykonać. Z kolei na Zadziale prace wykonane będą w 2025 roku. Projektujemy sieci na Robowie, w tym roku - dokumentacje projektową, a sieć w przyszłym. Na Oleksówkach część dokumentacji już jest i tam sieć wykonana będzie w tym roku - wyliczał kierownik Zakładu Gazowniczego Jan Pawlikowski.

Prace prowadzone będą nie tylko w północnej części Nowego Targu. Od południowej strony w zamierzeniach jest duże przedsięwzięcie, polegające na połączeniu istniejącej sieci gazowej na granicy z Szaflarami z nowo-projektowaną siecią od strony Szaflar i dodatkowym zasilaniem dla Nowego Targu oraz sieć gazowa w ulicy Kopernika na potrzeby zasilania MPEC i kogeneracji, która ma być uruchomiona na ulicy Szaflarskiej. Do tego dojdzie budowa przyłącza przy ul. Parkowej, gdzie również potrzebne jest zasilanie do kogeneracji, która buduje Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej i budowa nowej sieci gazowej od stacji w Ludźmierzu.

Jak mówił Paweł Firlej - "są duże przekłamania w mediach na temat regulacji unijnych dotyczących warunków technicznych, jakim muszą odpowiadać budynki. Ta regulacja nie wprowadza ograniczeń dotyczących możliwości stosowania kotłów gazowych jako takich. Zakłada pewne parametry, determinujące konieczność wykorzystywania innych źródeł łącznie z kotłami gazowymi, czyli swego rodzaju hybryd, w których kocioł gazowy będzie funkcjonował jako źródło szczytowe, czyli będzie zapewniał energię, gdy OZE nie będą się sprawdzać".

- Nie ma ma żadnego zakazu stosowania kotłów gazowych. Wszystkie sieci, które modernizujemy i budujemy powstają już w standardach pozwalających na zatłaczanie gazu ziemnego domieszkowanego wodorem i inne zdekarbonizowane gazy. Sieci gazowe na pewno będą funkcjonować przez wiele dziesięcioleci i kotły gazowe także. Możliwe, że będą musiały funkcjonować wraz z panelami fotowoltaicznymi, czy pompami ciepła, ale na pewno kotły gazowe pozostaną w eksploatacji - powtarzał.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 26.03.2024 18:59